Mamy przyjemność zaprezentować Państwu przebieg prac mających na celu odrestaurowanie starego pianina marki Gustav Goldschmidt wyprodukowanego w fabryce w Neustrelitz (Niemcy), szacujemy że około 1910 roku. Pianino zbudowane już według współczesnych standardów tj. na okienkowej, ale sięgającej do samej góry pianina ramie, z krzyżowym układem strun i mechanizmem dolnotłumikowym, choć jeszcze z 85-cio klawiszową klawiaturą. Pianino było używane przez właścicieli, było też już w przeszłości serwisowane i odnawiane (np. wymieniono kołki), ale ze względu na przeprowadzkę do nowego domu, tym razem miało zostać poddane remontowi całościowemu, nie tylko doraźnym, wybiórczym pracom. Oprócz wnętrza pianina, odnowimy również obudowę. Tego czego nie wiedzieliśmy w przypadku tego instrumentu Goldschmidt przystępując do prac - to w jaki sposób będziemy odnawiać obudowę. Czy przywracamy fabryczny kolor brązowy (obudowa jest fornirowana orzechem), czy może będziemy robić wykończenie na czarno. Decyzja miałą zapaść w trakcie prac.
Stan instrumentu przed remontem pokazany jest na poniższych fotografiach. Aby określić zakres potrzebnych napraw w starym pianinie musimy go wpierw obejrzeć. Oględziny obudowy wykonujemy pod kontem poszukiwania ubytków w fornirze, pęknięć, rozklejeń obudowy i ogólnie wszelkich mankamentów które będą wymagały naprawy. W klawiaturze oceniamy to co widać z zewnątrz czyli stan okładek klawiszy, ale też filce klawiszy i ramiaka klawiatury oraz stan trzpieni. Oceniamy też stan poszczególnych elementów mechanizmu - czy młotki będzie trzeba wymieniać, czy może da się je przeprofilować, na ile sprawnie tłumią tłumiki i ogólnie sprawdzamy wypracownaie części i stopień rozregulowania. W akustyce oceniamy kołki, struny, rezonans i mosty. To daje nam obraz sytuacji i podstawę do przygotowania wyceny prac do wykonania.
Demmontaż i wstępne czyszczenie. Przystępując do pracy pianino trzeba rozebrać. Wyjąć mechanizm, wyjąć klawisze. Wyczyścić wszystko z kilkudziesięcioletniego kurzu. Jeszcze raz przyjrzeć się z bliska poszczególnym rzeczom, które będziemy naprawiać, wyznaczyć ludzi w pracowni, którzy będą odpowiedzialni za odnowienie poszczególnych części składowych pianina.
Remont klawiatury. Jak już wspominaliśmy na początku, w klawiaturze interesuje nas stan płytek na klawiszach białych, stan filców klawiszy i filców ramiaka klawiatury, a także stan trzpieni prowadzących. Na klkawiszach tego pianina Goldschmidt naklejone było tworzywo sztuczne, które z upływem lat zestarzało się i pożółkło. Próby jego odnowienia i wypolerowania nie przyniosły zadowalających efektów, więc cały komplet okładek należało wymienić na nowe. Jest to dość żmudna praca, zwłaszcza kiedy stary plastik źle się odkleja. Nowe okładki trzeba starannie, równo przykleić bo jest to element pianina z którym pianista ma ciągły kontakt podczas użytkowania instrumentu. Czarne klawisze odnawiamy czarnym, specjalnie do tego przeznaczonym szelakiem, odpornym na ścieranie.
Rozmontowanie obudowy. Aby wyremontować obudowę pianina najpierw należy ją rozebrać na części. Wbref pierwszemu wrażeniu kogoś, kto nigdy wcześniej tego nie robił - tych części okazuje się, że jest całkiem sporo. Każdy element naprawia się i odnawia osobno, by na koniec złożyć wszytko z powrotem w jedną całość.
Fornir obudowy pianina Goldschmidt w wielu miejscach był dość mocno uszkodzony. Widać to choćby na górnej pokrywie, gdzie mamy brzydkie okręgi odmoczonego forniru - kiedyś stały tam kwiatki, ktoś je przelał raz czy dwa, nie starł od razu wody i uszkodzenie gotowe. Z tego względu wiele elementów obudowy wymagało zafornirowania na nowo. Poniższe zdjęcia pokazują przebieg wymiany uszkodzonych fornirów.
Następnym etapem jest szlifowanie wszystkich elementów obudowy. W trakcie szlifowania wykonuje się też jeszcze różne naprawy powierzchni. Płaskie powierzchnie płyt szlifujemy maszynowo. Wszystkie małe części oraz elemenmty ozdobne trzeba wyszlifować ręcznie. Jak już zostało to wspomniane wcześniej obudowa starego pianina to nie kilka dużych płyt, ale wiele małych listewek, rzeźbień i innych elementów które trzeba oszlifować i przygotować pod lakierowanie ręcznie.
Akustyka - co najbardziej nas tu interesuje. Interesuje nas to jak trzymają kołki stroikowe. Czy płyta rezonansowa ma pęknięcia i jeśli tak to jak duże i czy z przemieszczeniami. W jakim stanie są struny tj. czy uda się zachować te które są, czy trzeba będzie je wymienić na nowe. W przypadku tego konkretnego instrumentu generalnie jest dobrze. Kołki stroikowe, zgodnie z relacją właściciela pianina, były wymienione około 10-15 lat temu i trzymają zupełnie prawidłowo. Struny zachowują się przyzwoicie, więc też zostaną odnowione i zachowane. Kilka pęknięć w rezonansie wymagało naprawy, co też uczyniliśmy. Odnowiliśmy również nieco lakier rezonansu.
Naprawioną i oszlifowaną wcześniej ze starego lakieru obudowę pianina przygotowujemy do lakierowania. Ostatecznie nasi klienci - właściciele pianina - zdecydowali się na wykończenie obudowy na czarno.
Lakierujemy lakierem czarnym, otwarte pory, z widoczną strunkturą i słojami drewna pod lakierem. Każdy element lakierujemy osobno. Wszystko na późniejszym etapie zostanie złożone w całość.
Remont mechaniki. W mechaniźmie zwracamy w szczególności uwagę na stopień zgrania młotków, zużycia filców tłumików, stan tasiemek oraz na ogólne rozregulowanie i wypracownanie elementów mechanizmu. Od tego zależy liczba elementów mechaniki którę będą podlegać naprawie lub wymianie, a w konsekwencji ilość czasu jaka będzie potrzebna do przywrócenia mechaniki do pełnej sprawności. W tym pianinie Goldschmidt młotki mają jeszcze spory zapas filcu - profilujemy je więc na nowo, aby skasować wciącia od strun i nadać główce młotka pożądany kształt. Wymiany wymagają tu natomiast wszystkie skórki tasiemek - ponieważ kurszą się przy dotknięciu ze starości, oraz część skórek na figurkach mechaniki. Oczywiście sprawdzamy i wymianiamy też luźne ośki i szereg innych elementów. Wykonujemy też pełną regulację mechanizmu.
Mając już wszystkie części polakierowane możemy przystąpić do złożenia obudowy pianina w całość. Niekóre elementy podczas napraw są porostowane, niektóre nieznacznie zmieniają kształ czy wymiary, więc wszystko trzeba na nowo ze sobą spasować.
Gotowe pianino prezentują poniższe fotografie. Pianino zyskało zupełnie nowy wygląd - to znaczy kształt obudowy jest ten sam, ale w czarnym macie mamy wrażenie, że prezentuje się bardziej nowocześnie i bardziej będzie pasowało do wnętrza nowego domu. Efekt wizualny uzupełnia nowa śnieżnobiała klawiatura. Naprawiliśmy również wszystkie mechanizmy, pianino jest wyregulowane, nastrojone. Mamy nadzieję, że będzie długo służyło i cieszyło pięknym dźwiękiem swoich właścicieli.
Jeżeli posiadasz takie lub podobne pianino i chciałbyś abyśmy go dla Ciebie wyremontowali to zapraszamy do kontaktu telefonicznego lub przez email. Wstępną ocenę stanu technicznego i wycenę kosztów remontu pianina przygotowujemy bezpłatnie. Wtedy można podjąć decyzję co do dalszych kroków.