Przedstawiamy przykład remontu kapitalnego pianina wyprodukowanego przez firmę Herm. Dasler, Schwednitz. Instrument w bardzo bogato zdobionej obudowie - forniry korzenne, toczone nogi pod klawiaturą, rzeźbienia, ozdobne okna w górnej i dolnej płycie. Konstrukcja starego typu - mechanika górnotłumikowa, choć już na ramie żeliwnej i krzyżowym układzie strun. Pianino bardzo zniszczone od niewłaściwicyh warunków przechowywania, zgrania i upływu czasu. Każdy jego element będzie wymagał sporego nakładu pracy - tego jesteśmy pewni. Możliwy wariant remontu - tylko remont kapitalny.
Stan pianina przed remontem przedstawiają poniższe fotografie. W bardzo wielu miejscach uszkodzony fornir obudowy, kołki i struny skorodowane, młotki i inne elementy mechanizmu zgrane, okładki klawiszy białych wyszczerbione i pożółknięte.
Po przewiezieniu instrumentu do naszej pracowni przystępujemy do jego demontażu, przy okazji dokonujemy dokładnych oględzin wszystkich podzespołów. Podczas rozkręcania pianina czyścimy poszczególne elementy z kurzu i brudu. Jakie jeszcze uszkodzenia się ujawniają przy demontażu - choćby popękana w wielu miejscach i zapadnięta płyta rezonansowa, popękany stół klawiaturowy.
Stan stołu klawiaturowego przed remontem - skorodowane trzpienie, filce zjedzone przez mole, wybite, kruszą się w palcach.
Stan klawiszy przed remontem - skórki klawiszy zaówno środkowe jak i przednie są wyrobione, klwalifikują się do wymiany. Czarne klawisze wymagają odnowienia szelakiem. Okładki klawiszy białych są oryginalne - wykonane z kości słoniowej. Wiele z nich jest jednak wyszczerbionych lub pękniętych. Uszkodzone płyty będziemy wymieniać lub naprawiać, całość wybielać, szlifować i polerować.
Na warsztacie w pierwszej kolejności przystępujemy do napraw stolarskich obudowy. Aby zrobić to prawidłowo cała obudowa musi zostać rozebrana na części pierwsze. Każdy element, każdą listewkę, każdą płytę naprawiamy osobno. W pianinach posiadającyh taką ozdobną obudowę tych elementów którymi trzeba się zająć spokojnie może być ponad sto. Kleimy całą konstrukcję - m.in. nogi czy boczki klawiatury, dorabiamy elementy zjedzone przez kornika lub uszkodzone w inny sposób. Doklejamy na nowo odklejone forniry, naprawiamy ubytki wycinając i wstawiając fornir w miejsca gdzie został odrewany lub gdzie jest uszkodzony w inny sposób.
Po obudowie czas na część akustyczną pianina. Ponieważ zaplanowane prace obejmują kapitalny remont akustyki, musimy zacząć od zdjęcia starego naciągu strunowego.
Wykonujemy pomiary - aby wiedzieć jakie dokadnie nowe struny musimy dorobić do instrumentu.
Następnie wyjmujemy ramę z pianina. Będzie ona na nowo polakierowana.
Dzięki wyjętej ramie mamy bardzo dobry dostęp do płyty rezonansowej. Przystępujemy więc do jej naprawy. Przede wszystkim klinujemy pęknięcia. Następnie zdzieramy stary lakier rezonansowy, szlifujemy i wybielamy płytę rezonansową. Musimy również sprawdzić i poprawić klejenia mostów. Bardzo istotną rzeczą jest nadanie płycie rezonansowej odpowiednio wygiętego kształtu, co wykonujemy szpanując ją na żebrach. Na tak naprawioną, wybieloną i wyprofilowaną płytę rezonansową na koniec kładziemy nowy lakier rezonansowy.
Naprawione wcześniej elementy obudowy szlifujemy i przygotowujemy do lakierowania.
Lakierowanie obudowy - podobnie jak wcześniej naprawy, każdy element lakierujemy osobno. Lakierowanie w takim pianinie to proces wieloetapowy. Oprócz nanoszenia kolejnych warstw lakieru, musimy rónież wyrównywać kolor poszczególnych elementów i dokonywać korekt wizualnych wcześniej naprawianych miejsc. Dzieje się tak choćby dlatego, że na nowych kawałkach forniru po lakierowaniu wychodzi inny kolor niż na starych i pojawiające się różnice trzeba na bierząco korygować.
Polakierowaną wcześniej ramę żeliwną na nowo osadzamy w piannie. Rama musi być odpowiednio osadzona - trzeba zwrócić szczególną uwagę na jej ułożenie względem mostów i progów, bo od tego zależy jak później będą układały sie na niej struny. Ma to kolosalne znaczenie dla późniejszego dźwięku instrumentu.
Przystępujemy do zakładania nowego naciągu strunowego - ramę żeliwną oklejamy nowymi filcami, zakładamy nowy komplet kołków stroikowych firmy Diamant, dorabiamy i zakładamy nowe struny wiolinowe (zastosowany przeznaczony do produkcji strun drut stalowy Roslau), dorabiamy i zakładamy również nowe struny basowe (drut stalowy sześciokątny Roslau i drut miedziany nawojowy Degen).
W czasie prac nad akustyką równolegle pracujemy nad klawiaturą. Wymieniamy uszkodzone płytki z kości - dopasowując pod kontem rozmiaru, odcienia i struktury kości inne płytki pozyskane wcześniej z rozbiórki innych pianin nie nadających się już do renowacji. Następnie klawisze białe są szlifowane, chemicznie wybielane i polerowane. Wymieniamy skórki klawiszy na nowe. Czarne klawisze odnawiamy specjalnie przeznaczonym do tego celu czarnym szelakiem.
Sporo pracy trzeba było też poświęcić na naprawę i uruchomienie mechanizmu. Młotki wymieniamy - wklejając nowy komplet młotków firmy Abel. Tłumiki wymieniamy na nowy komplet. Trzeba tu zaznaczyć, że tłumiki do starych mechanizmów górnotłumikowych są dość drogie - ponieważ takich pianin remontuje się coraz mniej, nikt nie produkuje takich tłumików na masową skalę, a przy niewielkiej skali produkcji koszt ich wyprodukowania jest znacznie wyższy niż przy standardowych tłumików do nowoczesnych mechanizmów.
Mechanikę naprawioną, z wymienionymi młotkami, tłumikami, luźnymi ośkami, wymienionymi zużytymi filcami, skórkami i tasiemkami wkładamy wraz z klawiaturą do instrumentu i przystępujemy do mozolnej regulacji wszystkich prametrów pracy tego mechanizmu.
Ostatni etap prac nad pianiniem to oczywiście strojenie. Pianino wielokrotnie jest strojone w naszej pracowni. A końcową korekta stroju odbywa się po transporcie, po ustawieniu instrumentu w domu właściciela.
Zakres prac konieczny do wykonania w pianinie Herm. Dasler, Schwednitz był ogromny. W tym instrumencie nie wybło chyba ani jednej, któa była by dobra i którą nie trzeba było się zająć. Ale powoli wszystkie usterki udało się naprawić, udało się powymieniać wszystkie części które tego wymagały - tj. kołki stroikowe, struny, młotki, tłumiki, filce mechaniki, tasiemki, filce i skórki klawiatury itd. Pianino na powrót działa, jest technicznie i dźwiękowo w pełni sprawne i może cieszyć swoim dźwiękiem właściciela i jego domowników. Tym bardziej jeśli pianino jest pamiątką rodzinną, teraz grającą i pięknie odrestaurowaną. To chyba najlepsza odpowiedź na pytanie czy było warto to robić.
Jeżeli posiadasz takie lub podobne pianino i chciałbyś abyśmy go dla Ciebie wyremontowali to zapraszamy do kontaktu telefonicznego lub przez email. Wstępną ocenę stanu technicznego i wycenę kosztów remontu pianina przygotowujemy bezpłatnie. Wtedy można podjąć decyzję co do dalszych kroków.