Mamy przyjemność przedstawić Państwu przebieg remontu kolejnego pięknego, bardzo starego pianina, tym razem pochodzącego z Wrocławia (Breslau), z manufaktury P.F.Welzel. Instrument z numerem seryjnym 2430 mechanizmem górnotłumikowym i ramą kończącą się pod belką stroikową, ale już z krzyżowym układem strun. Szacunkowy rok produkcji około 1880-1890.
Stan instrumentu przed remontem przedstawiają poniższe fotografie. Uwagę zwracają zalane w przeszłości (prawdopodobnie wodą z przelanych kwiatków) kołki stroikowe i struny - są zupełnie skorodowane.
Demontaż pianina na części. Jak już wspominaliśmy pewnie niejednokrotnie, aby należycie odrestaurować takie stare pianino, należy zająć się właściwie każdym jego elementem. A więc zacząć trzeba od rozebrania go na części. W tego typu pianinach sama tylko obudowa ma bardzo dużą liczbę elementów - różnych listewek, okien, płaskorzeźb. One również będą odnawiane każda osobno.
Remont klawiatury. Wyjęliśmy z instrumentu klawiaturę. Czyścimy zakurzony i zabrudzony stół klawiaturowy, czyścimy i polerujemy na połysk trzpienie ramy klawiatury. Czyścimy drewno klawiszy. W następnej kolejności zajmiemy się regeneracją filców klawiszy, odnowieniem klawiszy białych oraz odnowieniem klawiszy czarnych specjalnie przeznaczonym do tego celu czarnym szelakiem.
Remont mechaniki. Na stół warsztatowy trafia również mechanizm młoteczkowy pianina. Jest to tzw. mechanizm górnotłumikowy, w którym tłumiki znajdują się powyżej linii młotków. Jest to typowy mechanizm stosowany w pianinach z tego okresu. Młotki i tłumiki nadają się w tym przypadku do regeneracji, co też uczynimy - wymiana nie jest bezwzględnie konieczna.
Naprawy stolarskie obudowy. Obudowa tego pianina ma całe mnustwo różnego rodzaju elementów. Każdy z nich trzeba dokładnie obejrzeć, sprawdzić, naprawić.
Demontaż starych kołków i strun. Przystępujemy do demontażu skorodowanych kołków i strun. Do niczego już się nie nadają. Będziemy zakładać nowy naciąg. Na tym etapie mierzymy również stare struny, aby wiedzieć jakie wymiary powinny mieć nowe.
Szlifowanie starej powłoki lakierniczej. Naprawione wcześniej elementy szlifujemy ze starej powłoki do gołego forniru. Maszyna pozwala szybko oszlifować płaskie powierzhcnie. Natomiast wszystkie drobne elementy oraz te o nieregularnych, skomplikowanych kształtach trzeba szlifować ręcznie.
Lakierowanie. Oszlifowane i przygotowane wcześniej części obudowy pianina lakierujemy. Instrument otrzyma nowy lakier bezbarwny półmatowy. Nowy lakier na powrót wyciągnie i uwydatni pierwotny, oryginalny kolor fornirów obudowy, który przez upływ czasu i promienie słoneczne wyblakł i wypłowiał. A trzeba przyznać, że kompozycja fornirów w tym pianinie naprawdę robi wrażenie.
Oklejanie ramy filcami. Po naprawieniu płyty rezonansowej, odnowieniu jej lakieru oraz zretuszowaniu lakieru ramy żeliwnej i skontrolowaniu jej ustawienia względem mostów możemy przygotować się do założenia nowego naciągu. To co jeszcze musimy zrobić przed wbiciem pierwszego kołka, to oklejenie ramy nowymi filcami, na których będą opierały się struny.
Zakładanie nowych kołków i strun. Użyjemy nowego kompletu kołków firmy Diamant o odpowiednio dobranej do tego instrumentu średnicy i długości oraz przeznaczonego na struny fortepianowe drutu stalowego Roslau. Struny basowe zostały nawinięte drutem miedzianym nawojowym firmy Degen.
Naprawione i odnowione wcześniej mechanizm i klawiaturę instalujemy w korpusie pianina. Przystępujemy do ich regulacji w instrumencie. Ustawiamy młotki na struny, tłumiki na struny, wypinanie młotków, poziom klawiatury, luzy klawiszy i szereg innych parametrów, które w końcowym rozrachunku decydują o tym jak pianista odczuwa instrument, jaki ma komfort i przyjemność z gry.
Składanie elementów obudowy w całość. Instrument prawie gotowy - pasujemy do siebie poszczególne elementy, skręcamy i składamy obudowę.
Ostatni etap remontu pianina - strojenie, połączone z intonacją młotków. W tym przypadku w szczególności skupiliśmy się na wielokrotnym nastrojeniu pianina, ze względu na nowe struny. Takie strojenia wykonuje się w odstępach czasu, ponieważ nowe struny pracują i naciągają się gubiąc strój. Stroimy do momentu, aż instrument będzie stabilny.
Gotowe pianino po zakończonej renowacji. Prezentuje się zjawiskowo, gra ładnie i z pewnością ma duszę. Pomimo górnego tłumika udało się nawet osiągnąć przyzwoite jak na ten typ mechanizmu tłumienie dźwięków. Szacujemy, że przeprowadzony zakres prac wystarczy na około kilkadziesiąt lat użytkowania instrumentu w domowych warunkach. Cieszymy się, że będą się z niego cieszyć następne pokolenia.
Jeżeli posiadasz takie lub podobne pianino i chciałbyś abyśmy go dla Ciebie wyremontowali to zapraszamy do kontaktu telefonicznego lub przez email. Wstępną ocenę stanu technicznego i wycenę kosztów remontu pianina przygotowujemy bezpłatnie. Wtedy można podjąć decyzję co do dalszych kroków.